Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego 2022

Zespół Szkół im. Hipolity i Kazimierza Gnoińskich jak co roku włączył się w obchody Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego. Biblioteka szkolna przygotowała dla uczniów konkurs na platformie wordwall.net (https://wordwall.net/pl/resource/29175743), który cieszył się dużym zainteresowaniem. Nagrodą w konkursie były książki zakupione z funduszy Rady Rodziców.

Święto to obchodzone jest 21 lutego. Zostało ustanowione przez UNESCO 17 listopada 1999 r. Jego data upamiętnia wydarzenia w Bangladeszu, gdzie w 1952 r. zginęło pięciu studentów podczas demonstracji, w której domagano się nadania językowi bengalskiemu statusu języka urzędowego.

Według UNESCO, niemal połowa z 6 tys. istniejących na świecie języków jest zagrożona zanikiem w ciągu 2-3 pokoleń, ponad 200 znalazło się na liście języków całkowicie wymarłych w ciągu życia zaledwie trzech ostatnich pokoleń, 538 języków jest w sytuacji krytycznego zagrożenia, 502 są poważnie zagrożone, 632 zdecydowanie zagrożone, a przetrwanie 607 jest niepewne. 

Szczególnie udaną próbą przywrócenia życia językowi jest przypadek hebrajszczyzny. Oryginalny język Starego Testamentu nie był używany na co dzień od setek lat poza liturgią żydowską. Poczynając od XIX w., hebrajski zaczął być używany w Palestynie wśród członków ruchu kierowanego przez Eliezera Ben-Jehudę (1858-1922), którego syn był pierwszym użytkownikiem języka nowohebrajskiego. Po założeniu państwa Izrael w 1948 r. hebrajskiego uczono w izraelskich szkołach, a imigranci przechodzili na hebrajski, co niestety odbyło się kosztem innych języków tradycyjnie związanych z kulturą żydowską, jak jidysz lub romański ladino.

Podjęto też starania dla ocalenia dialektów prowansalskich i gaskońskich we Francji, a nawet przywrócenia do życia wymarłych języków np. z wyspy Man (Morze Irlandzkie).

Z Polską związanych jest osiem z nich, w tym języki: kaszubski, wilamowicki (posługuje się nim ok. 70 mieszkańców Wilamowic między Bielska-Białą a Oświęcimiem, białoruski, jidysz, rusiński, romski, poleski i słowiński (uważany za wymarły od lat 60-tych XX w.). Jeszcze niedawno do tego grona zaliczał się język kaszubski, ale Kaszubom udało się zdobyć on miano społeczności posługującej się językiem regionalnym, co spowodowało, że uzyskali oni takie prawa jak mniejszości narodowe i etniczne. Spowodowało to, że na Kaszubach zaczęły powstawać instytucje, organizacje i stowarzyszenia działające na rzecz kultury i języka kaszubskiego. Obecnie uczy się go ponad 17 tys. uczniów. Nadal zaś trwa dyskusja nad nadaniem takich praw dialektowi śląskiemu.

W 2019 r. powstał projekt ratowania języka wilamowickiego, czyli #Wilamowicemówią, który przyczynia się do przywrócenia życia temu językowi. Dzięki tym działaniom możemy poznać język i zwyczaje Wilamowiczan i jest nadzieja, że język ten nie zaginie.

W Polsce obchody tego dnia polegają na promowaniu języka polskiego, lecz należy także pamiętać o innych językach, którymi posługują się osoby zamieszkujące terytorium naszego kraju.

Naszego kraju nie było na mapach Europy przez 123 lata. To bardzo długo. Mimo to, w czasie zaborów i tego, że ludność polska mieszkała w różnych zaborach, język polski był pielęgnowany, szanowany, stanowił, to, że byliśmy jednym narodem. W czasie I wojny światowej potwierdzał odrodzenie się polskiej państwowości i tożsamości. W czasach II wojny światowej, z jednej strony oznaczał śmierć z rąk Niemców dla intelektualistów, pisarzy, artystów, ludzi nauki, tych którzy przechowywali w nim pamięć i historię naszego narodu, z drugiej był utrwalany, przerabiany na tajnych kompletach, stwarzał nadzieję na ocalenie.

Rozwój techniki i mediów wpłynął na to, że język polski się cały czas zmienia. Dlatego potrzebna jest ochrona i zadbanie o niego. Stąd tak ważna jest rola językoznawców, nauczycieli i ludzi związanych z kulturą, aby uświadamiać wszystkich młodych ludzi, że o nasz język ojczysty powinniśmy dbać codziennie, a nie tylko od święta.