Projekt gmachu szkolnego

Projekt gmachu szkolnego – odnaleziony

Kolejny sukces na swoim koncie może odnotować Sekcja Historyczna działająca przy Gminnej Bibliotece Publicznej w Siennicy. Otóż dzięki dociekliwości pana Zbigniewa Szuberta i wytrwałości w trwających wiele miesięcy poszukiwaniach w kraju i za granicą, udało się dotrzeć do bardzo ważnego dla nas dokumentu jakim jest projekt szkolnego gmachu autorstwa architekta Aleksandra Bojemskiego. Zbigniew Szubert uzyskał rysunki z Archiwum Akt Nowych i my również otrzymaliśmy już skany projektu za co serdecznie dziękujemy. O projekcie pana Bojemskiego wiedzieliśmy, że doceniony został na międzynarodowym konkursie architektonicznym w Paryżu. Projekt został zrealizowany w Siennicy w latach 1923 – 1926, i budynek szkolny służy nam do dziś. I każdy chyba przyzna, że jest niepośledniej urody, a przede wszystkim sprawdza się doskonale w codziennej pracy szkolnej.

Aleksander Bojemski był warszawskim architektem, profesorem Politechniki Warszawskiej. Studia ukończył w 1910 r. w Dreźnie. Po powrocie do Polski w latach 1919 - 1923 pracował w Ministerstwie Robót Publicznych, zajmując się sprawami budownictwa wiejskiego i małych miast, a to właśnie okres kiedy powstawał projekt naszego gmachu i jego realizacja. Jednak w okresie wojny polsko – bolszewickiej służył ochotniczo w Wojsku Polskim jako inżynier-urzędnik w kwatermistrzostwie. Od maja 1920 był już związany z Wydziałem Architektury Politechniki Warszawskiej gdzie stopniowo zdobywał kolejne tytuły zawodowe, by we wrześniu 1932 zostać profesorem nadzwyczajnym. Kierował Katedrą Projektowania Wiejskiego aż do wybuchu wojny we wrześniu 1939 r. Podczas okupacji hitlerowskiej uczestniczył w tajnym nauczaniu na poziomie akademickim dla studentów Wydziału Architektury, a oficjalnie od 1942 r. pracował w uruchomionej przez Niemców w Państwowej Wyższej Szkole Technicznej jako nauczyciel na Wydziale Budownictwa Lądowego i Wodnego, na którym prowadził wykłady i ćwiczenia z zasad projektowania budowli handlowych.

Został rozstrzelany przez Niemców pod koniec września 1944. Spoczywa na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie, lecz miejsce pochówku nie jest znane.

Już w latach budowy nowej siedziby szkoły Sienniczanie zdawali sobie sprawę, iż powstaje coś niezwykłego. Stanisław Gnoiński tak to zapamiętał: „…. powstający nowy gmach seminarium, niezmiernie nowoczesny jak na warunki siennickie, oświetlony elektrycznością i skanalizowany, z radiem i telefonem samym swym istnieniem zadziwiał ludzi, oswajał ze zdobyczami techniki, przyciągał do niej, budził niejasne pragnienia ułatwiania sobie codziennej harówki. Nieświadomą agitację nowoczesnej techniki prowadzili robotnicy, zatrudnieni przy budowie, a zwerbowani w większości w Siennicy i jej okolicach. Roznosili wieści o piękności nowego gmachu i świetności jogo urządzeń przede wszystkim seminarzyści, którzy się w nim uczyli. A przecież o to chodziło, by nauczyciele, absolwenci siennickiego seminarium, mieli w pamięci wzór wysoko wykwalifikowanej, oddanej młodzieży i zgranej ze sobą rady pedagogicznej pracującej w przestronnym gmachu, mogącym sprostać wielkim wymaganiom higieny życia szkolnego i postępu w metodyce nauczania.”

Architekt prof. Aleksander Bojemski doglądał budowy, a i potem jeszcze nie raz odwiedzał Siennicę, by zobaczyć jak zaprojektowane przez niego dzieło służy społeczności szkolnej.