Baner
Baner1
Baner2
Baner3
Baner4
Baner5
Baner6
Baner7
Baner8
previous arrow
next arrow
Baner
Baner1
Baner2
Baner3
Baner4
Baner5
Baner6
Baner7
Baner8
previous arrow
next arrow

Ludwik Strynkiewicz

Polskie seminarium nauczycielskie działające w Siennicy w okresie międzywojennym wychowało i wykształciło wielu absolwentów o nietuzinkowych osobowościach. Większość z nich pracowało następnie w szkołach powszechnych walcząc z analfabetyzmem, niosąc na wieś postęp szeroko rozumiany, dążąc do objęcia systemem edukacji jak największą liczbę dzieci. Działali także w organizacjach zawodowych nauczycieli, w partiach politycznych, organizowali życie społeczne. Do najwybitniejszych absolwentów naszej szkoły należy Ludwik Strynkiewicz.

Ludwik Strynkiewicz, ur. w Mogielnicy w 1895 r., rozpoczął naukę w Siennicy jeszcze w czasach „carskich”, bo w 1913 r. Zaangażowany w tajną pracę POW wstępuje do organizującego się w Warszawie batalionu mającego wzmocnić Pierwszą Brygadę Józefa Piłsudskiego walczącą wtedy na froncie wschodnim I wojny światowej. Oddział ten wyruszył pieszo na front w sierpniu 1915 r. Strynkiewicz razem z dwoma kolegami z siennickiego seminarium Błaszczyńskim i Sarneckim znalazł się w 11 kompanii 1 batalionu 5 pułku piechoty. Pod koniec 1915 r. pułk prowadził ciężkie walki na Wołyniu na linii Stochodu i Styru a w lipcu 1916 r. brał udział w słynnej, krwawej bitwie pod Kostiuchnówką, następnie pod Dubniakami i Rudką Miryńską. Latem 1917 r., podczas kryzysu przysięgowego, żołnierze, którzy odmówili złożenia przysięgi na wierność Cesarstwu Niemieckiemu i Austro-Węgrom zostali internowani w obozach w Beniaminowie i Szczypiornie. Właśnie w Szczypiornie został początkowo uwięziony Ludwik Strynkiewicz, a następnie przewieziono go do Łomży.

 W 1918 r. powrócił do Siennicy by dokończyć naukę w seminarium nauczycielskim, które zorganizowane zostało przez Komitet Obywatelski po opuszczeniu Siennicy przez Rosjan w 1915 r. On i kilku jeszcze kolegów powracających do szkoły z wojny witanych było przez kadrę pedagogiczną szkoły z mieszanymi uczuciami. Wszak byli to już ludzie doświadczeni życiowo, starsi od pozostałych uczniów o kilka lat. Strynkiewicz, tak zresztą jak i pozostali koledzy – legioniści, szybko zdobył sobie szacunek i poważanie zarówno wśród kolegów jak i nauczycieli. W seminarium zaangażował się bardzo w pracę społeczną. Prowadził najważniejszą szkolną organizację uczniowską „Bratnią pomoc”, zorganizował drużyną harcerską. „Stryjo”, jak go nazywali koledzy, był szczery, koleżeński, uczynny, czuły na ludzkie krzywdy. Te cechy, jak i pogoda ducha oraz zdolności organizatorskie zjednywały mu sympatię i zaufanie kolegów. Uznawany był za reprezentanta uczniów tak przez nich, jak i przez grono profesorskie. W pewnym okresie, z powodu wakatu na stanowisku nauczyciela gimnastyki prowadził te zajęcia z młodszymi rocznikami.

Ukończył szkołę w 1920 r. i miał rozpocząć pracę nauczycielską w fabrycznej szkole powszechnej w Jeziornie, jednak, gdy armia rosyjska zbliżała się do granic Warszawy Strynkiewicz wstąpił ochotniczo do wojska. Został przydzielony do 205 pułku piechoty, z którym wziął udział w walkach w okolicy Przasnysza. Następnie brał udział w pościgu za wrogimi wojskami aż za Niemen. Dopiero w listopadzie 1920 r. rozpoczął pracę w Jeziornie, zaangażował się w działalność Związku Nauczycielstwa Szkół Powszechnych. Założył rodzinę i po kilku latach przeniósł się do Warszawy do szkoły powszechnej nr 150 przy ul. Białołęckiej. W 1934 r. został kierownikiem wieczorowej Szkoły Powszechnej dla dorosłych przy ul. Otwockiej w Warszawie.

Jeszcze raz Ludwik Strynkiewicz zmuszony został do udziału w wojnie. We wrześniu 1939 r. ochotniczo zgłosił się do władz walczącej z najeźdźcą niemieckim Warszawy i został mianowany oficerem gospodarczym I Batalionu Pracy. Miał zapewnić wyżywienie dla ok. 500 ludzi przygotowujących stanowiska dla obrońców oblężonej stolicy. Bardzo dobrze wywiązywał się z powierzonych mu zadań aż do kapitulacji stolicy. W czasie okupacji hitlerowskiej działał w Armii Krajowej.

Po wyzwoleniu zgłosił się do pracy przy odbudowie polskiej państwowości. Został mianowany Naczelnym Komisarzem spisu ludności i spisu szkolnego na ternie Warszawy. Po zakończeniu tej akcji Strynkiewicz został powołany do organizacji oświaty dorosłych w Wydziale Oświaty i Kultury Dorosłych w Warszawie. Nadzorował w 1947 r. 31 szkół podstawowych, 7 gimnazjów i 28 świetlic dla dorosłych na terenie stolicy. Działał aktywnie w Głównej Komisji do Walki z Analfabetyzmem. Od 1951 r. ze względu na kłopoty zdrowotne, ale też na nieporozumienia z władzami oświatowymi i administracyjnymi Warszawy, musiał ograniczać swoją aktywność. Był zatrudniony wtedy jako ekonomista w Miejskiej Komisji Planowania Gospodarczego. W 1958 r. przeszedł na emeryturę, ale jeszcze organizował kolonie letnie dla dzieci i zaangażował się w pracę w Spółdzielni Nauczycieli inwalidów i emerytów „Wspólna Sprawa”.

W czasach PRL jego życiorys nie był uznany przez rządzących za godny pamięci, a osiągnięcia godne odpowiednich nagród, a jednak we wspomnieniach kolegów widzimy z jakim szacunkiem do niego się odnoszono. Sam napisał wspomnienie znajdujące się w zbiorach Siennickiego Muzeum Szkolnego, w którym opisał szczegóły swojego życia. Koło Sienniczan nosiło się z zamiarem jego publikacji, do czego jednak nie doszło. Zmarł 19 grudnia 1977 r. i został pochowany na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.

3 LStryn ab 20     2 leg uczn żołn 1917

Przerwa na Czytanie 2023

Przerwa na Czytanie 2023

Tydzień zakazanych książek 2023

Tydzień zakazanych książek 2023

Ogólnopolski Tydzień Bibliotek 2023

Ogólnopolski Tydzień Bibliotek 2023

Wymień książkę za książkę

Wymień książkę za książkę

Stanisław Woźnica - pożegnanie

Stanisław Woźnica - pożegnanie

Stanisław Marek - pożegnanie

Stanisław Marek - pożegnanie

Stanisław Czajka - wspomnienie

Stanisław Czajka - wspomnienie